28 sty 2015

HAUL ZAKUPOWY - TROCHĘ NOWOŚCI...

Witajcie,


Dawno nie pokazywałam żadnych nowości...
Chociaż wszyscy wiemy, że zakupy+ kobieta= zło :D
Tymczasem sesja na studiach (trzymajcie kciuki), oraz krajobraz za oknem bardzo biały...
Czy u Was też sypnęło śniegiem? Ja jednak zimę wolę na fotografiach ;)
Albo przeżyć ją z tydzień, w domku w górach, koc i książki, dobry film heh ;-)
Zapraszam do notki.


• Tutti Frutti, masło do ciała Farmona, cynamon i karmel.
Bardzo fajne masełko. Zapach to czysty karmel i cynamon - normalnie pachnie jak wypieki na święta. Bardzo mocno, więc jeśli ktoś nie lubi takich korzennych-przyprawowych zapachów - to nie polecam. ;)


• Lakiery MiniMax, Eveline, nr. 521, 956. Big brush.
Ten pierwszy to czysta czerwień, a drugi metaliczny fiolet. Bardzo się błyszczy, jakby miał miliony drobinek brokatu :) Jednak ten duży pędzelek to jednak słabe rozwiązanie. :(
Dość trudno się maluje nimi paznokcie.  


• Srebrna płukanka do włosów, Cameleo, Delia.
Kupiona pod wpływem opinii z forum, ale nie wiem czy zredukuje żółte refleksy na włosach i ochłodzi kolor. (blond). Jeśli podobna do takiego fioletowego szamponu z Joanny, albo ktoś ją miał i wie jak działa - dajcie znać :-)
• Olejek do masażu i pielęgnacji, piżmo i jaśmin, Bielenda.
Walentynki tuż, tuż ;P Zapach rzeczywiście ma fajny. Była jeszcze wersja z różą, oczywiście szukajcie w Rossmannie.


• Farba do włosów, Palette, srebrzysty blond, c9.
Ostatnio "zeszłam" z rozjaśniacza, który zniszczył mi mocno włosy i teraz chcę zmienić kolor. Mam jasny, bo fryzjerka pofarbowała mi na jakiś blond (niby popielaty), ale wyszedł brzydki (żółtawy, ciemniejszy na tych odrostach). Czy warto samemu eksperymentować i jak się do tego zabrać? Tylko odrosty czy cała głowa? I czy ta farba złapie kolor? A może lepiej iść do dobrej fryzjerki? Dziewczyny obeznane w temacie proszę o komentarze :)
• Oczyszczanie liście manuka, krem nawilżający, Ziaja.
Zachwalany przez wiele osób. Muszę przyznać, że daje radę. Matuje, nadaje się pod makijaż. Jest tani, bo tylko 9,99zł w każdym Rossie. Polecam.



• Tusz do rzęs, extreme lashes. Wibo.
Na półce stoi 10 tuszy - każdy użyty, nie domknięty... pomacany. Porażka. :(
Szkoda, bo potem szybko wysycha. Jednak ten jest fajny, tani i wydłuża rzęsy.
• Puder i rozświetlacz w jednym, Wibo.
To nowość. Kosztował ok. 12 zł chyba. Puder ma słaby odcień, więc mieszam go pędzlem z rozświetlaczem, który naprawdę jest fajny. Nie jest nachalny. Spokojnie odcień będzie pasował do tych bladolicych. Ogólnie to fajne nowości są ostatnio z tej firmy. :)



• Sweterek :)

Jak Wasze zakupy? :)
Pozdrawiam.

20 sty 2015

"Łzy diabła" nowa książka Magdaleny Kozak już wkrótce!

Witajcie,

Po ponad dwóch latach milczenia Magda Kozak – autorka bestsellerowej trylogii fantastycznej „Nocarz”, „Renegat”, „Nikt” – powraca z nową książką. Jej długo wyczekiwane „Łzy diabła” to powieść, która podsumowuje bogate doświadczenia pisarki zdobyte na polskich misjach wojskowych w Afganistanie. Czyni to jednak nie bezpośrednio – przeżycia pani podporucznik lekarz Magdaleny Kozak zostały przeniesione do odległego fantastycznego świata i podane czytelnikowi w formie pasjonującej epickiej historii.


Planeta Dżahan, gdzieś w odległej galaktyce. Zamieszkała przez rozwiniętą cywilizację, której nieobce są: honor, prawo, wierzenia, wojny. Planecie brak tylko zaawansowanej technologii, w tym militarnej. Ale tę dostarczają na Dżahan obcy z planety Ziemia – to oni, wykorzystując nowo odkryte możliwości podróży międzygwiezdnych, przywożą tu ziemski sprzęt: blackhawki, apache, land cruisery w zamian za uprawiany na Dżahanie czars – zboże, służące Ziemianom do produkcji „łez diabła”, narkotyku, od którego uzależniona jest ludzkość.

„Łzy diabła” to opowieść o królewiczu Izzacie, synu króla Farji, Sakawata Szamara, który wyrusza z polecenia ojca na wyprawę wojenną w celu utorowania szlaku do transportu czarsu i z rozkapryszonego młodzieńca staje się prawdziwym mężczyzną.

„Łzy diabła” to opowieść o Znajdzie, człowieku znikąd, który w wyniku niezwykłych splotów okoliczności, a także dzięki zdumiewającemu hartowi ducha ze zwykłego pastucha zmienia się w Mściciela z Pól – owianego ludową legendą groźnego partyzanta, walczącego z królewskimi wojskami u boku tajemniczego hrabiego Cienia. To opowieść o honorze, żołnierskim etosie, niezłomności i miłości. To pasjonująca historia walki o własną tożsamość: w wypadku Izzata potrzebną, by ocalić Farję i przejąć po ojcu tron, w wypadku Znajdy – dawno i zdawałoby się bezpowrotnie utraconą.

Książka Magdy Kozak, które ukażą się nakładem krakowskiego wydawnictwa Insignis, na półki księgarń trafią już 18 marca.

Jesteście zainteresowani? :)
Pozdrawiam.

12 sty 2015

Girl Online blog - najszybciej sprzedająca się książka w Anglii.

Witam,


w I kwartale 2015 r., nakładem wydawnictwa Insignis, ukaże się w Polsce 
książka wideoblogerki, gwiazdy serwisu YouTube - Zoe Sugg "Girl Online". 



Zoe Sugg, znana jako Zoella, jest 24-letnią brytyjską vlogerką. Jej  vlogi poświęcone urodzie, modzie, stylowi życia subskrybuje ponad 9 milionów użytkowników YouTube, a liczba wyświetleń często przekracza 12 milionów miesięcznie. W 2011 Zoe zdobyła nagrodę Cosmopolitan Blog Award  dla "Najlepszego Bloga o Urodzie" w kolejnym roku otrzymała nagrodę dla  "Najlepszego Vloggera" w kategorii uroda. W 2013 i 2014 roku otrzymała 
nagrodę dla "Najlepszego  Brytyjskiego Vlogera" w ramach Radio 1 Teen  Awards rozdawanych przez BBC Radio 1 oraz nagrodę Nickeledeon Kid's  Choice Award dla "Ulubionego Brytyjskiego Vloggera".

"Girl Online" to najszybciej sprzedająca się książka w Wielkiej Brytanii  w 2014 roku. Powieść w pierwszym tygodniu po premierze sprzedała się w  ponad 78 tys. egz. "Girl Online" porusza niektóre z najważniejszych  problemów, z jakimi spotykają się dzisiejsze nastolatki. Autorka  zachowuje przy tym lekki ton narracji zwyczajnej dziewczyny.

Zoe.

Przeczytacie tę książkę? :)

Pozdrawiam.