31 paź 2019

"Mutant" - Andriej Butorin Metro 2033

Tytuł: "Mutant"
Autor: Andriej Butorin
Seria: Metro 2033
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 400

W księgarniach ukazała się nowa powieść z serii Uniwersum Metro 2033 autorstwa Andrieja Butorina  pt. „Mutant”. Książka ta nie jest żadną kontynuacją historii wydanych do tej pory na polskim rynku. Stanowi ona nową, odrębną opowieść. Jej fabuła jest dość prosta. 

Tytułowy Mutant imieniem Gleb budzi się w lesie, nie pamięta jak się tam znalazł, nie wie nic o sobie. Jego celem jest przywrócenie pamięci i starcie z ludźmi, którzy zafundowali mu taki los. Chce wiedzieć o sobie wszystko, o swojej przeszłości, rodzinie, a także o pochodzeniu własnej mutacji.
W lesie spotyka drugiego mutanta, którego nazywa Pistoletem, i któremu ratuje życie przed mutowilkami.


Pistolet również ma swój cel. Cierpi on na przypadłość przestawiania głosek w wymawianych wyrazach, przez co naszemu głównemu bohaterowi ciężko go czasem zrozumieć, choć sprawia mu to nieraz czystą frajdę. Towarzysze przez czas powieści razem podróżują, a ich celem jest Wielki Ustiug, w którym zamieszkuje Dziadek Mróz. Jest on prawdopodobnie jedyną nadzieją na wyleczenie dwójki bohaterów. Oczywiście trasa, którą muszą przebyć nie jest usłana różami. Na swojej drodze napotkają na wiele niebezpieczeństw (i wcale nie chodzi tu głównie o promieniowanie, bowiem nasza dwójka jest na nią odporna). 

W wielu miejscach czają się potwory, wrogo nastawieni ludzie, czy też cerkiewni, którzy nie pałają wielką sympatią do mutantów. Autor porusza wiele kwestii, z którymi zmaga się dzisiejszy świat. Niechęć, czy nienawiść do różnych ras, osobowości, ludzi chorych czy biednych. Jest dużo nawiązań do baśni, czy fantastyki (choćby wymieniony już Dziadek Mróz, czy nasz tytułowy bohater porównywany do Bestii z bajki Disneya). Smaczków takich jest więcej, ale nie chcę więcej zdradzać. Opowiedziana historia różni się też od tych, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Całość dzieje się praktycznie na powierzchni. Nie ma tu ciasnych, klaustrofobicznych tuneli. 

Stalkerzy nie są również motywem przewodnim. Samych potworów jest jak na lekarstwo. Oczywiście ludziom nadal nie można ufać, w miarę jak rozwija się fabuła łatwo już dopowiedzieć sobie, co stanie się dalej. Gleb na własnej skórze przekonuje się, czym jest przyjaźń, zdrada, a także poświęcenie. Książka idealnie nadaje się na jesienne wieczory. Czyta się ją lekko, jej grubość nie przeraża. Jest ona po prostu inna i wnosi powiew świeżości do Uniwersum Metra. Chętnie sięgnę po jej kontynuację jeśli się taka ukaże.

Moja ocena: 5/5
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawictwu Insignis
Opinia opublikowana również na portalu lubimyczytać.pl TUTAJ, na empik.com KLIK, oraz na livro.pl KLIK.


Zapraszam na mój IG

15 paź 2019

"Nigdy więcej" i "Mutant. Metro 2033", czyli nowości od wyd. Insignis

Cześć,

chciałabym Wam przedstawić dwie świetne nowości, które ukażą się już już jutro, tj. 16 października nakładem wydawnictwa Insignis. Serdecznie zapraszam do dalszej części postu♥

Pierwszy tytuł to autobiograficzna opowieść Anny Zamojskiej „Nigdy więcej”. To historia o zmaganiach młodej dziewczyny z przemocą, jakiej doświadczyła ze strony osoby duchownej.
Anna Zamojska przekazuje czytelnikom wyjątkową lekcję – zainspirowana bestsellerowymi felietonami Reginy Brett, a zwłaszcza jej ostatnią książką „Mów własnym głosem”, Anna odnajduje w sobie odwagę do pokazania zarówno tych bolesnych, jak i pięknych momentów w swoim życiu. „Nigdy więcej” to świadectwo siły, nadziei i odwagi, jakie można w sobie odnaleźć nawet w najtrudniejszych chwilach. 

Zamów w przedsprzedaży w najlepszej cenie już dzisiaj: KLIK

Jako niespełna czternastolatka Anna dwa lata zmagała z doświadczaniem przemocy seksualnej ze strony księdza – przyjaciela rodziny, lubianego i cenionego kaznodziei. W poetycki i uderzający bez znieczulenia sposób opowiada dziś o tym, jak postanowiła o siebie zawalczyć i wygrała – a dziś jej historia może przynieść otuchę i nadzieję każdemu, kto ich potrzebuje.

W przedmowie do „Nigdy więcej” Regina Brett pisze: „Kiedy stajesz we własnej obronie, uwalniasz nie tylko siebie, ale i innych. Moja książka »Mów własnym głosem« zainspirowała Annę do spisania swojej historii, do podzielenia się własną prawdą. Ona wyzwoliła się od przeszłości – może wyzwoli także ciebie”.

*****

A drugi tytuł?... 
Mutanty zawsze stanowiły istotny element świata Metra 2033. Ich rola sprowadzała się jednak głównie do oponentów bohaterów. Gdy myślimy o mutantach, zwykle wyobrażamy sobie nieprzejednane dzikie bestie, których byt sprowadza się do instynktownego polowania na wszystko i wszystkich w świecie bez żadnego sensu.

Zamów w przedsprzedaży w najlepszej cenie już dzisiaj:
Empik: KLIK
Świat książki: KLIK

Co jednak, jeżeli spojrzymy na świat z ich perspektywy? Wszak mutacje popromienne nie są żadnym błogosławieństwem, tylko prostą drogą, by skończyć na śmietniku historii. Mogliśmy się o tym przekonać podczas lektury powieści Siergieja Antonowa „Ciemne tunele”. Tam spotkaliśmy się z pierwszym zgrupowaniem ludzi mutantów, dla których życie po apokalipsie zmieniło się w istny koszmar: skazani na nieustanną ucieczkę przed innymi ocalałymi, traktowani niczym egzotyczna zwierzyna łowna, bez dostępu do zasobów, bez możliwości handlu, żywiąc się resztkami, w ciągłym strachu, że co bardziej wyjątkowe dzieci mogą zostać porwane do objazdowego cyrku z pokrakami, a na domiar złego prześladują ich choroby, powikłania…

Nie porzucamy Uniwersum Metro 2033 i dalej eksplorujemy zniszczony świat
Uniwersum Metro 2033 przyzwyczaiło nas do silnych postaci z karabinami w dłoniach. Najlepszych przedstawicieli lokalnych społeczności. Wspomaganych przez innych ocaleńców, wyposażonych w technologię starego świata i wojskowe wyszkolenie. Bohaterów, którzy musieli ratować świat. 
Tytułowy bohater „Mutanta” Andrieja Butorina, jest antytezą powyższego wzorca. Poznajemy go, kiedy budzi się w środku pierwotnej puszczy i niewiele pamięta. Co było dalej? O tym przekonacie się sami, zapoznając się z tą momentami bajkową historią (autor nie stroni od nawiązań do rosyjskiego folkloru), skupiającą się na relacjach między bohaterami. Czeka was podróż przez lasy północnej Rosji, spotkania z mieszkańcami okolicznych wiosek, poszukiwanie utraconych wspomnień. 

Jeśli odzyskasz świadomość w zniszczonym przez promieniowanie lesie, nie pamiętając, kim jesteś, skąd pochodzisz i jak się tu znalazłeś… Jeśli twój wygląd wzbudza wśród innych tylko dwa uczucia: strach i agresję… Jeśli wybuch wściekłości w każdej chwili może zamienić się w prawdziwy pożar… Jeśli jedyną nadzieją na przywrócenie pamięci pozostaje Dziadek Mróz, a on wcale nie jest miłym czarodziejem z bajki… Jeśli grzesznicy są bardziej ludzcy niż ci, których miałeś za świętych…to wyjaśnienie może być tylko jedno: JESTEŚ MUTANTEM!

Jesteście zainteresowani?
Zachęcam do komentowania☺
Pozdrawiam♥

 Mój Instagram- zapraszam :)
Mój Instagram - zapraszam :)

2 paź 2019

Autor bestsellera „Unf*ck Yourself. Napraw się” Gary John Bishop w Warszawie


Cześć,

Z okazji premiery swojej nowej książki pt. „Skończ z tym sh*tem!” do Polski przyjeżdża Gary John Bishop – autor bestsellera „Unf*ck Yourself. Napraw się!” (ponad 100 000 sprzedanych egzemplarzy w Polsce!), znany trener rozwoju osobistego.

Wydawnictwo Insignis oraz Empik zapraszają na spotkanie z Garym, które odbędzie się 8 października o godzinie 18.00 w salonie Empik w CH Arkadia. Tego nie można przeoczyć!
Szczegóły spotkania: KLIK 

Znaki rozpoznawcze Gary’ego Johna Bishopa to: prosty, jasny przekaz i sięganie do najgłębszych pokładów emocji. W swojej nowej książce idzie o krok dalej niż w „Unf*ck Yourself” – teraz Gary dociera do modelu naszych destrukcyjnych dialogów wewnętrznych. Koniec ze autosabotażem i ściemami, jakimi raczymy sami siebie dzień po dniu, godzina po godzinie – czas na wstrząs na starego sposobu myślenia.

Gary John Bishop o swoich książkach:
KLIK, oraz TU

Nie przegap okazji do spotkania z autorem najpopularniejszego w Polsce poradnika motywującego.
 Wybierzecie się? :)
Pozdrawiam.
MÓJ INSTAGRAM :)