7 maj 2019

💣Uniwersum Metro 2035 tym razem w Górach Sowich💣

Cześć,

Fani międzynarodowej rewolucji zapoczątkowanej przez Dmitrija Glukhovsky’ego mogą już szykować się na 15 maja. Uwaga: Nadchodzi „Riese”! Będzie to nowa powieść Roberta J. Szmidta, a zarazem pierwszy tytuł polskiego autora wydany w ramach serii Uniwersum Metro 2035.

„Riese” otwiera polski rozdział w ambitnym projekcie Uniwersum Metro 2035, gałęzi Uniwersum Metro 2033, do której należą „Otchłań” oraz „Wieża”, wcześniejsze powieści Roberta J. Szmidta, tworzące wraz z najnowszą książką niezwykłą trylogię. Bo „Riese” to też spotkanie ze starymi znajomymi, takimi jak Nauczyciel, ostatni z Pamiętających, którym dane było urodzić się przed wojną i „pamiętać” świat sprzed zagłady, czy Iskra, która usłyszy od niego: „Przed atakiem Riese było dla nas (…) taką samą legendą jak Otchłań dla mieszkańców Wolnych. Zwykłym miejskim mitem obudowanym masą niesprawdzonych pogłosek i sensacyjnych, ocierających się o absurd plotek”.

Bohaterowie trafiają właśnie tam, do podziemnego kompleksu w Górach Sowich, i szybko okazuje się, że w Riese kryje się znacznie więcej sekretów, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać...
Warto przypomnieć, że seria Uniwersum Metro 2035 – choć ściśle związana z Uniwersum Metro 2033 – to już inna, nowa rzeczywistość. Nie ogranicza jej ani rok 2033 w umiejscowieniu akcji, ani nie zamyka bohaterów w niewielkim fragmencie świata po Apokalipsie. 

Dmitrij Glukhovsky pisze o swoim projekcie, że o ile Uniwersum Metro 2033 to seria „o życiu na gruzach i osuwaniu się w ciemną otchłań, z której człowiek już nigdy się nie wydostanie”, to „w Uniwersum Metro 2035 każda książka stanie się (…) fragmentem, z których wspólnie ułożymy ogromną mozaikę, epickie płótno opowiadające o ostatniej próbie ludzkości, by uratować się i zmartwychwstać”.

Zamów „Uniwersum 2035. Riese” w przedsprzedaży w najlepszej cenie!
Empik: KLIK Świat Książki: KLIK!!

Czekacie na RIESE?
Pozdrawiam♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za wizytę na moim blogu. Zostaw komentarz, a chętnie Cię odwiedzę :-)