7 mar 2016

Fantastyczne konstrukcje - Steve McDonald

Tytuł: "Fantastyczne konstrukcje".
Autor: Steve McDonald
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 60
Data premiery: 08-02-2016

Kolorowanki zawojowały już na dobre księgarnie, a my możemy wybierać czy mamy ochotę kolorować postacie z "Gry o tron", "Harry'ego Pottera", "Małego księcia", albo wzory tatuaży, zwierząt i wiele innych.

Wydawnictwo Egmont proponuje nam coś równie fantastycznego, bo kolorowanie konstrukcji znanych budowli. Mamy tu katedry, zamki, drapacze chmur, czy mosty. 

Są one przedstawione niezwykle szczegółowo i na pewno spędzimy przy nich wiele godzin, by fajnie spędzić czas po pracy, odstresować się czy pobudzić wyobraźnię ☺

Format książki jest dość spory, przez co wygodnie nam jest kolorować. Na plus należy też to, że każdy rysunek jest podpisany i na osobnej stronie, przez co kolory - nawet mocnych mazaków, kredek nie będą przebijać. Skończony obrazek możemy też wyciąć i np. powiesić na ścianie. Pomysłów jest wiele i to jest chyba w tym najlepsze. Czy to będzie upominek dla zabieganego rodzica, dziecka, czy dla siebie samego - szczerze polecam. 


Autor tych kolorowanek - Steve McDonald jest absolwentem Ontario College of Art and Design. Ten zapalony rysownik i podróżnik mieszkał między innymi w Arabii Saudyjskiej, Indiach, Indonezji i we Włoszech. Przemierzył też wzdłuż i wszerz rodzinną Kanadę - samochodem, autobusem, helikopterem, statkiem i pieszo. Zawsze i wszędzie starał się poznać dogłębnie kulturę, lokalne zwyczaje, kuchnię i architekturę - i przede wszystkim zbadać linie, płaszczyzny i struktury. Choć korzysta z dobrodziejstw współczesnej techniki, jego ulubionymi narzędziami pracy - pozostają pióro i tusz. 

Moja ocena: 5/5.

Dziękuję wydawnictwu Egmont za egzemplarz do recenzji
Opinia opublikowana również na portalu lubimyczytać.pl KLIK

4 komentarze:

  1. Uwielbiam kolorowanki i miałam już większość dostępnych poza budowlami.
    Ciekawe czy spodobałyby się córze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kolorowanki, cieszę się, że teraz jest taki trend na nie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wizytę na moim blogu. Zostaw komentarz, a chętnie Cię odwiedzę :-)