8 sie 2017

"Angielka" - Katherine Webb + NEWS "Ciotka Poldi"!!

Tytuł: "Angielka"
Autor: Katherine Webb
Liczba stron: 480
Wydawnictwo: Insignis

Nowa porywająca powieść Katherine Webb, autorki bestsellerów Dziedzictwo i Echa pamięci.

Joan Seabrook to pani archeolog, która marzy o wyprawie do Arabii. Mamy rok 1958. Joan przyjeżdża do miasta Maskat, by zbadać pustynny fort Jabrin i być może odkryć niezbadane skarby. Choć nie tylko dlatego tutaj jest. Jej celem jest zapomnienie o osobistej tragedii...

Niestety nie wszystko idzie po jej myśli, ponieważ Oman trwa pogrążony w konflikcie, przez co podróż do Jabrin może nie dojść do skutku. Tutaj wszystko jest inne: nie tylko klimat, sama mentalność kraju, lecz także i społeczeństwo. 

W tej całej zawierusze, Joan spotyka... swoją dawną idolkę z dzieciństwa: Maude Vickery, która jeszcze bardziej podsyca ciekawość młodej kobiety i chęć przygody. Zaczyna je łączyć przyjaźń - lecz za łatwowierność przyjdzie jej niestety zapłacić, ponieważ Maude nie posiada do końca czystych intencji. Ani nie jest już tą samą osobą o której Joan tyle czytała i zachwycała się naście lat wstecz...


Czy Joan uda się przetrwać w obcym, odległym kraju? Czy przegra swoją wyprawę, jako pionek w podstępnej grze i intrygach? 

Muszę przyznać, że i tym razem nie zawiodłam się na prozie pani Webb. Parę lat temu miałam przyjemność zrecenzować "Dziedzictwo" - które mnie oczarowało. Tym bardziej byłam ciekawa kolejnego tytułu, choć jakże odmiennego. Jeśli czekaliście na "Angielkę" to się nie zawiedziecie. Przygody Joan wciągają i będą doskonałą rozrywką na letnie wieczory. Historia jest opisana z pomysłem i nutką zagadki. To taka podróż w dalekie kraje, bez ruszenia się z fotela. Polecam serdecznie.

Moja ocena: 5/5
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Insignis
Opinia opublikowana również na portalu lubimyczytać.pl KLIK, oraz na empik. com TU.


******


Mam też przyjemność przedstawić Wam zapowiedź od wydawnictwa Initium, które ukaże się 13.09

OPIS:
Ciotka Poldi to lektura obowiązkowa nie tylko dla miłośników lekkich kryminałów z gatunku cozy crime, ale też dla amatorów dobrej literackiej rozrywki. Przez wiele tygodni książka była w pierwszej dziesiątce bestsellerów Spiegla, a jej główna − ekscentryczna bohaterka stała się postacią kultową. Mario Giordano ukończył właśnie trzecią część serii. 
Już 13 września na półki księgarni trafi polski przekład tej komedii kryminalnej – z niebanalną bohaterką i klasyczną intrygą, pozbawioną drastycznych detali.
Tytułowa postać ma w sobie coś z Miss Marple − Poldi też zdobywa ludzkie serca w sposób tak oszałamiający, że nie można jej się oprzeć. W dniu swoich sześćdziesiątych urodzin przeprowadza się z Monachium na Sycylię, w rodzinne strony swego zmarłego męża. Ma jeden cel − w wytworny, systematyczny sposób zapić się na śmierć, spoglądając w morze. W swoich planach nie uwzględniła jednak rodziny nieżyjącego męża. Sycylijczycy z krwi i kości chcą nauczyć Poldi zasad la dolce vita. A jakby tego było mało, pewnego dnia znika bez śladu Valentino − chłopak, który pomagał Poldi w domu i ogrodzie. Koniec ze spokojem. Wydarzenia zaczynają następować po sobie z prędkością lawiny. Czyżby Valentino dostał się w szpony mafii? Na drodze prywatnych poszukiwań Poldi spotyka atrakcyjnego commissario Montanę. Ten nie chce, by kobieta wtykała nos w śledztwo, ale Poldi oczywiście ma własny plan − zastawia zasadzki na morderców, robiąc przy tym niezłe zamieszanie.

Ciotka Poldi to mnóstwo inteligentnego humoru, ironii oraz afirmacji barwnej Italii i włoskiego stylu życia; to też sympatyczne, lekko skonsternowane spojrzenie na Sycylię − jej piękno, stereotypy i absurdy. Książka jest bardzo pogodna i budzi tęsknotę za podróżami. Językowo to prawdziwa uczta, pełna podtekstów, czarnego humoru i celnych metafor. Powieść kipi radością życia, które ma zapach pomarańczy i smak wybornego wina. A wśród tych rarytasów − detektyw w spódnicy. Nie sposób jej nie pokochać! 

W Niemczech książka sprzedała się w nakładzie ponad 100 tys. egzemplarzy.  

 Jesteście zainteresowani?
Pozdrawiam.

4 komentarze:

  1. Angielka mocno mnie kusi. Słyszałam już o niej dużo dobrego. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie książki chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, że przypominasz o tej autorce, bo bardzo swego czasu chciałam przeczytać jej "Dziedzictwo".

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wizytę na moim blogu. Zostaw komentarz, a chętnie Cię odwiedzę :-)