30 lis 2012

Skandalista - Nicola Cornick

Tytuł : "Skandalista"
Autor : Nicola Cornick
Wydawnictwo : Mira/Harlequin
Liczba stron : 380
Data wydania : 09.11.2012
Książkę możesz kupić na stronie internetowego sklepu Miry TUTAJ


Jako miłośniczka historii, bardzo lubię książki, które trafiają też w mój gust historyczny. Cenię sobie szczególnie powieści o wiktoriańskiej Anglii, czasach Tudorów czy innych władców. Umiejętne odwzorowanie epoki jest dużym plusem autora książki. Gdy otrzymałam egzemplarz "Skandalisty" byłam ciekawa czy jako romans historyczny wpisze się on w moje gusta. W końcu czasy dumnych panien, bohaterskich dżentelmenów, całowania w rękę i pięknych strojów - przyciągają uwagę takiego czytelnika jak ja. :)

Bohaterem książki jest młody, zabójczo przystojny, a przy tym znany skandalista i uwodziciel, hrabia Benjamin Hawskmoor. Cieszy się on wielkim powodzeniem u kobiet, ale nie ukrywa, że jeśli ma się ożenić - zrobi to tylko w znacznym stopniu dla majątku. 

Mamy też oczywiście postać kobiecą : Catherine Fenton, pannę z wyższych sfer. Zaręczona z niekochanym mężczyzną, piękna dziedziczka z całych sił pragnie się wyrwać spod władzy surowego ojca.

Jak to w romansach bywa, ci dwoje spotykają się w niezwykłych okolicznościach. Catherine marzy o wielkim i szczerym uczuciu, do kogoś kto będzie wart jej miłości. Lord Hawksmoor, choć zafascynowany urodą i osobą Catherine nie ma jednak do końca szczerych zamiarów.. Oboje muszę zetknąć się z niebezpieczną grą, w której stawką na pierwszym miejscu okazują się pieniądze..

Czy jednak miłość okaże się silniejsza niż pożądanie i chęć zdobycia fortuny ?


Nicola Cornick pochodzi z rodziny nauczycieli, a w jej domu zawsze było mnóstwo książek. W szkole podstawowej najbardziej lubiła zajęcia z historii, co później przełożyło się na tematykę jej książek. Wolny czas spędzała na czytaniu romansów i oglądaniu filmów historycznych w towarzystwie babci.
Swojego przyszłego męża poznała na studiach, ale zajęło jej cztery lata, by uświadomić sobie, że jest dla niej kimś więcej, niż przyjacielem. Na szczęście on sam był o wiele bardziej spostrzegawczy, dlatego też ich małżeństwo jest wyjątkowo zgrane.
Droga do zostania pisarką nie była usłana różami. Dopiero trzecia próba przesłania swojej twórczości do wydawnictwa okazała się strzałem w dziesiątkę. Nic jej tak nie cieszy, jak wiadomości od czytelniczek.

Książki a'la harlequin zawsze przyciągają czytelnika piękną szatą graficzną. Najczęściej jest to dwójka zakochanych ludzi, albo piękne kobiety w sukniach z dawnych wieków. Mimo, że treść dla niektórych może wydawać się pretensjonalna, uważam że nie warto przekreślać ich już z góry. Sama bynajmniej nie mówię "nie" romansom historycznym i chętnie sięgnę po jeszcze inne, ciekawe tytuły. :) Polecam !

Moja ocena : 5/5
Opinia opublikowana również na portalu lubimyczytac.pl
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/96438/skandalista/opinia/8280398#opinia8280398


Za egzemplarz recenzyjny serdecznie dziękuje wydawnictwu Mira/Harlequin

6 komentarzy:

  1. Miałam do wyboru, ale nie wzięłam. Teraz trochę żałuję ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Przekreślanie z góry może pozbawiać ciekawej lektury ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo się ostatnio słyszy o tej książce, przez co mam na nią wielką ochotę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Książkę mam już wciągniętą na "listę życzeń", zatem z pewnością przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach, romanse historyczne to akurat uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio nawet nie zaglądam do biblioteki, ponieważ planuję się wziąć za lektury "uczelniane", przedyktowane nam przez profesorów ;) Co do lektur szkolnych, z wymienionych przez Ciebie najmilej wspomina Balladynę, podobał mi się również Potop, zapewne również podobałoby mi się Ogniem i mieczem, gdybym ja przeczytała, niestety w 6 klasie szkoły podstawowej takie książki wprost mnie odpychały. Podobała mi się Dżuma, to pamiętam jak dziś. A tak? Lubię jeszcze Szekspira ;) Co do książek, które można znaleźć w Biedronce, to czasem trafi się prawdziwa perełka. Wiadomo, że co sklep to inny asortyment, ale rano, gdy kupuję sobie sok na uczelnię to lubię przejść koło te półki i zerknąć, co ciekawego mają ;) Romanse historyczne również i mnie przyciągają okładką i nieraz również treścią. Na przykład bardzo mile wspominam "Dumę i uprzedzenie".

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wizytę na moim blogu. Zostaw komentarz, a chętnie Cię odwiedzę :-)