kto czyta, żyje wielokrotnie...
niestety mnie nie będzie, ale czekam na jakąś relację, jeśli Ty się wybierasz :)
Mnie nie będzie :( Jedyne co mi pozostaje to czekać na obszerne relacje.
Ja bedę w niedzielę razem z córcią jedziemy na łowy ;) :*
Dziękuje za wizytę na moim blogu. Zostaw komentarz, a chętnie Cię odwiedzę :-)
niestety mnie nie będzie, ale czekam na jakąś relację, jeśli Ty się wybierasz :)
OdpowiedzUsuńMnie nie będzie :( Jedyne co mi pozostaje to czekać na obszerne relacje.
OdpowiedzUsuńJa bedę w niedzielę razem z córcią jedziemy na łowy ;) :*
OdpowiedzUsuń