Autor: Hanni Münzer
Wydawnictwo: Insignis
Data premiery: 30-03-2016
Liczba stron: 488
Elisabeth Malpran to piękna, zdolna śpiewaczka operowa, której przyszło żyć i mieć rodzinę w tragicznych czasach II wojny światowej. Ma ona męża, niestety pochodzenia żydowskiego - co w nazistowskich Niemczech lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku można powiedzieć jest skazane na... przegraną w związku z "rozrastającym" i szalejącym reżimem. Para posiada również dzieci: Wolfganga i Deborę, lecz niesprzyjające czasy zmuszają małżeństwo do opuszczenia ojczyzny i emigracji. Niestety rodzina zostaje rozdzielona, a córka Debora nawet nie przypuszcza jak zakończy się jej "pakt z diabłem" wysoko postawionym oficerem SS Albrechtem Brunnmannem...
Wiele lat później możemy przeczytać o losach Amerykanki - imieniem Felicity, która próbuje rozwiązać zagadkę tajemniczego zniknięcia swojej matki. Losy zarówno Elisabeth, Debory jak i Felicity są ze sobą ściśle połączone. Aby odkryć (i tym bardziej zrozumieć) mroczną i zawiłą historię swojej rodziny - potrzebne jest zgłębienie historii i cofnięcie się do ponurego rozdziału dwudziestowiecznej historii... Całość akcji toczy się zarówno w Rzymie (lata współczesne), oraz w Monachium i Krakowie lat 30. i 40. XX wieku...
Jestem wielką miłośniczką książek, które bazują na historii II wojny światowej. Jeszcze większym "plusem" jest dla mnie, kiedy akcja toczy się w okupowanej Polsce, czy ogólnie jest to historia jakiejś rodziny, kobiety, która w imię niezatracenia siebie samej, swojego honoru i uczuć - znajduje siłę i odwagę do zmierzenia się z losem. Oczywiście na takie książki, trzeba patrzeć odrobinę z przymrużeniem oka - jeśli nie są one oparte "na faktach" historycznych. Niemniej jednak do literatury wojennej, związanej z okupacją, powstaniem warszawskim etc., mam duży sentyment. "Miłość w czasach zagłady" okazała się bardzo dobrą powieścią, która wciąga czytelnika. I każdemu zainteresowanemu - ją polecam!
Hanni Münzer jej autorka, od najmłodszych lat przejawiała – ku utrapieniu rodziców i nauczycieli – nadzwyczaj żywą wyobraźnię i już jako sześciolatka pochłaniała każdą książkę, jaka wpadła jej w ręce. Z czasem mały mól książkowy przeistoczył się w pisarkę.
Na początku 2014 roku ukazała się "Miłość w czasach zagłady", powieść opisująca losy kilku pokoleń pewnej rodziny. W kwietniu 2015 roku powieść została wznowiona przez renomowane wydawnictwo Piper Verlag i natychmiast trafiła na listę bestsellerów tygodnika „Der Spiegel”. Do tej pory książkę przeczytało ponad 550 000 niemieckich czytelników. W latach 2015/16 Miłość w czasach zagłady ukaże się w kilkunastu krajach, m.in. we Włoszech, w Hiszpanii, Polsce, Holandii, Turcji, Chinach i na Węgrzech. W planach jest również serial oparty na powieści ☺. Po latach spędzonych m.in. w Seattle, Stuttgarcie i Rzymie Hanni Münzer osiadła z mężem i ulubionym psem w Górnej Bawarii. W chwilach wolnych od pisania czyta. Lub vice versa. :)
Moja ocena: 5/5.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Insignis
Opinia opublikowana również na portalu lubimyczytać.pl TUTAJ
