Łowy w Rossmannie - 49% spóźniony post.

Witajcie,

Pogoda jest jakby kapryśna. Raz słońce, a raz chłodno. Nie mogę się doczekać końca studiów, obrony i momentu, gdy można będzie objadać się nieprzyzwoicie lodami i chodzić w letnich sukienkach. ;)
Rozmarzyłam się. Tymczasem chciałam Wam pokazać swoje zakupy, które udało mi się kupić w trwającej niedawno promocji - 49% na różne kategorie.
W sumie to miałam kilka konkretnych celów, ale niestety - gdy już wybrałam się do drogerii, okazało się, że te rzeczy zostały wykupione, a teraz widzę, że znowu leżą, tj. są dostępne. Co nieco jednak wpadło mi do koszyka. Myślę, że i tak wydałam ciut za dużo, ale cały pomysł z taką promocją był bardzo fajny i jak tu się nie skusić na coś, gdy kosztuje w sumie - grosze? ;P  Zapraszam do oglądania i komentowania. Muszę przyznać, że pomocne były posty innych dziewczyn. Poznałam parę fajnych rzeczy w ten sposób. :)

TWARZ

• Podkład satynowy, Make Up AA Light beige (12.25zł)

Polubiłam go, dobrze stapia się ze skórą, ale teraz będę szukała czegoś dobrego na lato.

• Eveline korektor Art scenic (6,22zł)

Wzięłam sugerując się opiniami innych, jednak wolę korektor w płynie tej marki.

• Bell korektor pod oczy (5,38zł)

U mnie w Rossie pojawiła się szafa z kosmetykami Bell i muszę przyznać korektor jest dobry.

• Lovely rozświetlacz silver (4,41zł)

Kocham wszelkie rzeczy do policzków - a ten jest śliczny! Poluję jeszcze na złoty. :)

• Wibo diamond illiminator (4,80zł)

Cena śmieszna, a rozświetlacz pięknie lśni, oraz ma fajne opakowanie np. na wyjazd.

• Lovely Sun&tan, bronzer do twarzy (ok. 7 zł)

Te kosmetyki wyglądają pięknie, jak małe dzieła sztuki, choć trwałość jest dość słaba...

• Lovely Tempting cheeks róż do policzków (ok. 7 zł)

Boję się używać róży do policzków, jestem bladziochem, ale ten idealnie do mnie pasuje. Takie zaskoczenie. :) PS. jest jeszcze śliczny rozświetlacz z tej serii i myślę, że może się skuszę. 

OCZY

• Wibo baza pod cienie (4,90zł)

Słoiczek bardzo malutki, a sama baza zdaje test. Kremowa, lekka, tania.

• Eveline eyeliner do oczu, czarny (4,89zł)

Moj ulubiony eyeliner. Jest super trwały, nie rozmazuje się. W porównaniu z tymi w kredce - hit!

• Eyeliner Wibo turkus (3,43zł)

Piękny kolor, fajny pędzelek. Żałuję tylko, że pozostałe kolorki zostały wybrane tak szybko :)

• Wibo tusz do rzęs, Extreme lashes (4,55zł)

Polowałam na żółty z Lovely, ale ten też jest ok. Jedyne co denerwuje to pootwierane opakowania, przez co trudno dostać ten nie macany... :(

• Wibo kredka do oczu czarna (2,54zł)

Też zastanawiałyście się jaki świat byłby lepszy, gdyby kosmetyki były tańsze? :>

• Maybelline Color Tatoo: eternal silver, permanent Taupe (2x 12,25zł)

Uwielbiam te cienie. Są nie do zdarcia, trzymają się aż do demakijażu, a kolory też świetne.

USTA

• Eveline błyszczyk do ust 3D effect, nr. 254 (3,92zł)

Kolor jest ślicznie nasycony, zapach też fajny, polecam.

• Eveline Pomadka do ust Aqua Platinum nr. 491, 492. (2x5,28zł)

Trwałość mają dobrą, a kolor a'la fuksja? jest cudowny. Polecam wam te pomadki.

• Lovely pomadka do ust w kredce, nr. 3 (3,76zł)

Ten kolor jest uniwersalny, ale owe kredki albo się lubi, albo nie. Ja lubię.

• Rimmel szminka do ust nr. 28 (10,78zł)

Jestem w szoku, że wcześniej nie miałam tych szminek. Kolor jest śliczny, zapach też. A ja jestem zdeklarowaną szminkoholiczką < 3

Uff... to tyle. 

Jak widzicie trochę tego jest, ale promocja była bardzo fajna. Jedyne co, to nie kupiłam w tym roku 10 - tego lakieru do paznokci, a wydałam ok. 100 parę zł. Myślę, że gdyby częściej obniżali ceny, to skusiłabym się na inne marki jak L'oreal, czy Bourjois, bo tanie one nie są.

Na kolorówkę na razie - odwyk. ;P

Pozdrawiam.