Lubię czytać na blogach innych, jakie produkty polecają, a które się nie sprawdziły...
Oto 3 produkty, które u mnie nie spełniły niestety swojego zadania :(
• BB Cream, Skin Naturals, Garnier, light.
Postanowiłam niedawno kupić jakiś krem BB, by odciążyć skórę od podkładów. Garnier był na jakiejś promocji i kusił bogatym opisem. Niestety są dostępne tylko dwa odcienie. Jasny dla bladziochów okazał się zbyt ciemny. Nałożony na skórę nie nawilża jej, tworzy gdzieniegdzie plamy i nie współgra z pudrem... Po-raż-ka.
• Art Make Up, Korektor na zaczerwienienia, Eveline w kredce.
Pod oczy nie nadaje się wcale, bo jest zbyt suchy i tępy. Na wypryskach tworzy natomiast po przykryciu go pudrem sypkim - taką... "kopułkę", ni to strupek. Brrr... Odradzam. Wolę Kamuflaż z Catrice.
• Odżywka do suchych skórek, Lovely.
Zaopatrzona jest w lakierowy pędzelek, co ułatwia aplikację. Niestety nie jest to ani olejek, przez co nie nawilża. Ma za to takie mini granulki, niby do peelingu - ale po kilkunastu aplikacjach nie zauważyłam by odżywił mi skórki. Minus to też niezbyt ładny nachalny zapach.
Znacie te produkty?
Pozdrawiam.
ten bb z garniera też się u mnie słabo sprawdziła ale pokochałem z under 20 :)
OdpowiedzUsuńTen KREM BB - u mnie również się nie sprawdził...Jest zupełnie do niczego...
OdpowiedzUsuńA miałam kupować ten krem bb... :/
OdpowiedzUsuń