17 lip 2017

"Prawo do zemsty" - Denis Szabałow

Tytuł: "Prawo do zemsty".
Autor: Denis Szabałow
Liczba stron: 481
Wydawnictwo: Insignis

***
Ostatnio ukazała się trzecia część przygód, napisana przez Denisa Szabałowa pt. „Prawo do zemsty” z Uniwersum Metro 2033. Jest to książka zamykająca trylogię „Konstytucja Apokalipsy”. Głównym bohaterem jest tutaj Daniła Dobrynin – stalker, któremu odebrano wszystko. Dom, rodzinę oraz przyjaciół. Celem, dla którego żyje jest zemsta. Zemsta na ludziach, którzy mu wszystko odebrali. Nie brak mu w tym zaangażowania, sił i chęci, choć Nasz bohater szybko odkrywa, że nie dokona niczego w pojedynkę.

Co prawda uniform, który nosi pozwala mu na wielkie cuda, jednak to nie wystarczy. Potrzeba mnóstwa broni i ludzi, by przeciwstawić się tak wielkiej potędze. Zemsta to nie jedyny cel, jaki Daniła chce osiągnąć. Przede wszystkim chce przetrwać. To nie łatwe zadanie jeśli z jednej strony może Cię trafić zabłąkana kula uzbrojonego wroga, z drugiej dorwać jakiś mutant (w tym ulubiony Dana - Kleks). Stalker na początku ma ciężko, z biegiem akcji zdobywa sojuszników, stalkerów Schronu, którzy również pragną zemsty i wojaczki. 

Na początku było ciężko, ale po przeszkoleniu mała grupa młodzieniaszków powoli zmienia się w niebezpieczną armię żołnierzy, którzy wiedzą co robić. Trafiają celnie, szanują amunicję i wiedzą jak uderzyć we wroga. Po kolejnych sojuszach armia Dana rośnie do pokaźnych rozmiarów, liczba broni i amunicji jest imponująca i wszyscy zaczynają wierzyć, że wreszcie zwyciężą tę wojnę… Autor przyzwyczaił Nas do iście wojskowego klimatu. Opis broni jest bardzo szczegółowy, działania bohaterów opisane profesjonalnie (być może dlatego, iż autor sam był wojskowym z wysoką rangą). 

********
Niestety klimat Metra nie jest aż tak bardzo odczuwalny, przez co bardzo ubolewałam. Prawie cała akcja dzieje się na powierzchni, mutantów jest jak na lekarstwo (zwłaszcza w dalszej części książki). Jak już są to bardzo wymyślne jakby autorowi brakło pomysłów (latające niby-świnie? xD). Opis anomalii na duży plus, choć Przedszkole i Tunel w poprzedniej części były zdecydowanie ciekawsze. Zakończenie jest bardzo interesujące (pętla czasowa) i jednocześnie jakby urwane. Nie wiemy co stało się z jeńcami ze Schronu (w tym z żonami Daniły), nie wiadomo nic o Pająku.

Pewnych faktów musimy się chyba domyślić. Książka jest bardziej dla osób kochających wojaczkę (większa część książki jak i trylogii to właśnie walka). Trochę przypominała też CRYSIS-a (grę na PC, w której główny bohater za pomocą kuloodpornego skafandra zwalczał wroga) – wypisz, wymaluj to - Daniła. Powieści nie można odmówić akcji – tej było dużo, choć stawiam bardziej na klimat. Lecz warto po nią sięgnąć, by przynajmniej zobaczyć zakończenie losów Dobrynina.

Moja ocena: 4/5.
Plusy:
- dużo akcji,
- zaskakuje zakończeniem,
- szczegółowy opis broni, sprzętu

Minusy:
- mało klimatu Metra,
- pewne wątki pozostały nieukończone.

*******

Autor: Polscy Fani Uniwersum Metro 2033 [2017]
Dodatkiem do powieści jest zbiór opowiadań polskich fanów pt: „W ruinie”. Jest to już czwarta część, książka składa się z aż 12 krótkich opowiadań. Liczy około 300 stron. Dostajemy ją razem w zestawie z „Prawem do zemsty”. Na pierwszej stronie mamy mapkę Polski wraz z oznaczeniami miast, w których dzieję się akcja poszczególnej historii (bardzo fajny pomysł). Fani bardzo wczuli się w rolę pisarzy, czują klimat Metra. Widać, że mają słabość do rentgenów i mutantów. Więc jeśli czujecie niedosyt po powieści Szabałowa sięgnijcie do „Ruin”. Na pewno znajdziecie tam coś dla siebie.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Insignis

Opinia opublikowana również na portalu lubimyczytać.pl KLIK, na empik.com TUTAJ, oraz na LIVRO.pl TU.

1 komentarz:

  1. Tutaj jest pewien problem, problem czytania ze zrozumieniem, albowiem odpowiedzi na to mamy:

    "Nie wiemy co stało się z jeńcami ze Schronu (w tym z żonami Daniły), nie wiadomo nic o Pająku."

    Pająk, zabity, zemsta dokonana.
    Porwani ludzie ze schronu, którzy byli w pociągu i cała grupa, która walczyła w Sierdobsku, żyje sobie w schronie w okolicach Penzy przygotowanym przez Zoologa.
    Nie wszystko musi być powiedziane kompletnie wprost, by było jasnym, że się dokonało. (zwłaszcza, że niepowodzenie zmieniło by oryginalną linię czasową, a dobrze wiemy, że to się nie stało. -> Pociąg został sukcesywnie odbity i wszystkie ślady na to wskazują, nawet jeszcze przed epilogiem.)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za wizytę na moim blogu. Zostaw komentarz, a chętnie Cię odwiedzę :-)