29 wrz 2017

Suicide Squad – Oddział Samobójców – Czarne więzienie. Tom 1

Tytuł: "Suicide Squad – Oddział Samobójców – Czarne więzienie. Tom 1".
Liczba stron: 120
Wydawnictwo: Egmont

Seria DC Odrodzenie to nowa inicjatywa amerykańskiego wydawnictwa. Egmont zaczął wydawać od września pierwsze tomy. Co miesiąc pojawiać się będą 4 tytuły. Na pierwszy ogień wzięłam Suicide Squad: Czarne Więzienie. Amanda Waller – założycielka Task Force X, czyli słynnego Oddziału Samobójców wybiera największe szumowiny i przydziela im misje czasem wręcz niemożliwe do wykonania. W razie ich niepowodzenia, czy śmierci członków nikt za nimi "płakać nie będzie". Da się ich zastąpić i sprawa przycichnie. 

W skład grupy wchodzą Harley Quinn, Killer Croc, Deadshot, Bumerang oraz Enchantress. Dowodzeni są przez genialnego stratega Ricka Flaga oraz jego zastępczynię Katanę. Dostają z pozoru proste zadanie. Lądują na terenie Rosjan. Mają zidentyfikować broń „z kosmosu”, przejąć ją lub zniszczyć.  Na swojej drodze spotykają Brygadę Zagłady – rosyjską wersję Suicide Squad, przy której wyglądają jak przedszkole. Wyjaśnia się też znaczenie tytułowego Czarnego Więzienia. Oczywiście nic nie układa się po myśli, a nie wszystkim dane będzie powrócić… 


Harley Quinnźródło: pinterest
Mnie osobiście album zaskoczył pozytywnie. Dzieje się sporo, akcji jest dużo, nie ma zbędnych wydłużonych dialogów. Bardzo cieszy mnie oryginalny skład wzięty wprost z filmu. Dokuczał mi tylko brak Jokera, bo w sumie też jest on związany z grupą – zwłaszcza z Harley. Postacie zachowują się tak jak powinny – Harley bez przerwy żartuje, Deadshot jest ciągle skupiony i lekceważący, a Katana nie rzuca zbędnych słów na wiatr. Niespodzianką są cztery krótkie rozdziały na końcu albumu, które opowiadają o początkach Suicide Squad każdego z bohaterów z osobna. 

Dostajemy historie Deadshota, Bumeranga, Katany oraz Harley Quinn. Kadry są świetnie narysowane, kolory są bardzo żywe. Papier jest dobrej jakości, okładka ze skrzydełkami prezentuje się ślicznie. W Empiku w droższej cenie dostępna jest edycja limitowana z jej posrebrzaną wersją. Format jest niemal identyczny jak w komiksach z serii MARVEL NOW. Ode mnie należy się mocna czwórka i trzymam kciuki, by kolejny tom był jeszcze lepszy (i trochę grubszy). Ukaże się on w 2018 roku i będzie nosił tytuł „Przy zdrowych zmysłach”.

Album zawiera materiały pierwotnie ukazane w amerykańskich Suicide Squad: Rebirth #1 oraz Suicide Squad #1-4.
Ocena: 4/5.

Opinia opublikowana również na portalu lubimyczytac.pl KLIK.
źródło: DC Comics

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za wizytę na moim blogu. Zostaw komentarz, a chętnie Cię odwiedzę :-)